Sesja narzeczeńska Sylwii, Damiana i Mango
Zrobiłam sobie wycieczkę do Krakowa. Tam poznałam tą wyjątkową parę, która ślubować będzie sobie już w kwietniu! (też tam będę ?)
Od progu przywitał mnie złoty labrador Mango i słodki zapach świeżych drożdżówek z truskawkami. Sylwia i Damian tworzą tak domową i swobodną przestrzeń w okół siebie, że nie chciało mi się stamtąd wychodzić 🙂 Po dwóch kawkach pojechaliśmy do lasu, gdzie Damian oświadczył się Sylwii. Uwielbiam miejsca, które są dla Was wyjątkowo sentymentalne ?
Czas minął szybko, niedostrzegalnie – przy dobrym towarzystwie tak to już bywa. Poniżej relacja ze wspólnie spędzonego dnia ?