Sesja narzeczeńska we mgle
Najpiękniejszy prezent jak On jej sprawił. Zaprosił mnie do stajni, gdzie ona szykowała do jazdy swojego ukochanego konia. Później w trójkę poszliśmy stępem do lasu i działa się magia. Nawet deszczowa pogoda była korzystna, pomogła stworzyć niepowtarzalny klimat!